Pinta: Stare Ale Jare!

Sticke Altbier / 5% / 14 blg / recenzja z 08.07.2013

Butelki piwa od Pinty zawsze otwiera się z ekscytacją i tzw. niedoczekaniem. Tym razem biorę się za ichniego altbiera.

Opakowanie
Jak zwykle ładna i bogata w informacje etykieta Pinty. 
9,5/10

Barwa
Cudowny, lawirujący od jasnomiedzianego do jasnobrązowego kolor. 
5/5

Piana
Wybitnie gęsta, beżowa, trwała, choć nie za wysoka. 
4,5/5

Zapach
Fantastyczny: słód, karmel i owoce w mniej więcej równej proporcji, dość intensywny i pięknie bogaty. 
9,5/10

Smak
Na smaku cuda się kończą; jest zdecydowanie smaczne, ale bardzo przeszkadza karmelowa słodycz, w którą zamienia się początkowo przyjemna słodowość, a która nie znajduje kontry nawet w apetycznej, ale lekkiej chmielowej goryczce. 
7,5/10

Nie pomaga; zdecydowanie za niskie wysycenie w połączeniu ze wspomnianą słodyczą sprawia, że piwo po jakimś czasie robi się mdłe; obniża to pijalność, która jednak jakimś sposobem i tak pozostaje bardzo wysoka.
3,5/5

To jak dotąd najsłabsze piwo Pinty, jakie próbowałem poza B-Dayem, jednak wciąż na wysokim poziomie, zachęcającym do ponownego sięgnięcia. Przykład na to, jak jeden element - tutaj nadmierna słodycz - może popsuć końcową ocenę. Trochę lepiej zbalansowane byłoby to piwo konkurencją nawet dla Ataku Chmielu.


7.0/10

Komentarze