Ołtaszyn: Resstaurant LOT Kitchen

Na zakończenie przygody z Ołtaszynem pozostała mi restauracja o tej specyficznej nazwie, ukryta na totalnie niepozornej nawet jak na to osiedle ulicy Goethla, z zewnątrz wyglądająca niemal jak zwykły mieszkalny dom. Knajpa jest otwarta tylko trzy dni w tygodniu, od piątku do niedzieli, a mimo to nawet w piątkowy wieczór nie spotkałem w niej wielu innych gości. Po trzech bardzo przyjemnych wnętrzach na Ołtaszynie to było rozczarowaniem - mało światła z zewnątrz i przyciemnione światło wewnątrz tworzy efekt raczej posępny niż kameralny, wystrój jest nijaki, przytłoczony surowymi białymi ścianami i sufitem. No dobra, to nie wygląda tak źle jak brzmi, ale nie miałbym ochoty spędzać tam długich wieczorów.

LOT nie celuje w żadną konkretną kuchnię narodową - najwięcej jest polskiej, mniej lub bardziej urozmaiconej, ale sporo też takiej uniwersalno-restauracyjnej: policzki wołowe, pieczony halibut czy dorada, krewetki, stek. Jakoś najciekawiej zabrzmiały mi właśnie te urozmaicone około-polskie propozycje.

Przystawka znalazła się o krok od zachwytu. Wyśmienity pasztet ze świni złotnickiej - świeży, soczysty, doprawiony, rozpływający się w ustach - został trafnie wzbogacony konfiturą z czerwonej cebuli i dipem czosnkowym. Piękna kompozycja i świetny pomysł na odświeżenie nieco oklepanej przystawki. 8.5/10

Danie główne nie nadążyło za tą świetnością, ale było bardzo smaczne. Kruchy, dobrze upieczony schab z kością ze zdecydowanie górnej półki jakościowej nie obraziłby się na pewno na jakiś sos albo nieco bardziej intensywne przyprawienie; dawno natomiast tak mi nie smakowały pieczone ziemniaki, pyszne zwłaszcza w połączeniu z gzikiem. Bardzo fajnie zrobiono też buraczki - słodkawo-kwaśne, w dużych kawałkach, z gorczycą. 7.5/10

Kolejna bardzo dobra restauracja na Ołtaszynie, ale z tych czterech, które poznałem, jednak najsłabsza. Nie sądzę, żebym kiedyś do niej wrócił - jedzenie jest bardzo smaczne, ale musiałoby być jednak trochę bardziej, żeby wrócić do knajpy tak ubogiej w klimat, wręcz posępnej, w dodatku na krańcu Wrocławia. Zwłaszcza że ceny bardziej jak z rynku. 

7.5/10