Nepomucen: Wit IPA

White IPA / 4,8% / 13,1 blg / recenzja z 08.04.2016

Browar Nepomucen wydaje mi się działalnością ze sporym potencjał. Jeszcze większy potencjał posiada według mnie białe India Pale Ale jako styl. Co może pójść źle?

Opakowanie
Etykieta ta co zawsze nie licząc koloru; Nepomucen dorobił się za to firmowego kapsla.
7,5/10

Barwa
Ładna, zamglona, witbierowa cytrynowość, trochę zepsuta przez kawałki osadu.
4/5

Piana
Marna dość - ani za obfita, ani za gęsta, ani za trwała, choć i z niczym tragedii nie ma.
2/5

Zapach
Niemal stuprocentowo owocowy - głównie cytrusy: cytryna, limonka, pomarańcza, ale jest i miejsce na mango. Pałęta się też jakaś nuta pikantna, ale nie żywiczna, bardziej pieprzna. Intensywny i bardzo ładny.
8,5/10

Smak
Wspaniałe zestawienie kontrastów - słodycz kontra goryczka, owoce kontra przyprawowa pikanteria, lekkość kontra wyrazistość. W ustach jest arcyprzyjemnie słodkoowocowe, po przełknięciu robi się gorzkawe od chmielu i skórki pomarańczowej. Przez cały czas towarzyszy mu przepiękna, a bardzo oryginalna nuta kwiatowo-owocowa, która jest chyba wynikiem połączenia nowofalowego chmielu, kolendry i skórki pomarańczowej. Orzeźwiające, ale pełne, fantastyczne piwo. Jedyny minus jest taki, że po kilku łykach balans jest minimalnie zaburzony przez goryczkę.
9/10

Tekstura
Nienaganna.
5/5

I nic nie poszło źle. Muszę się bardziej przyjrzeć Nepomucenowi i bardziej przyjrzeć białym India Pale Ale. Trzy na trzy, jakie piłem, były znakomitymi piwami (inna sprawa, że poprzednie dwa uwarzone zostały przez bardzo uznane browary, a Nepomucen też zaraz będzie przeze mnie bardzo uznany, jak tak dalej pójdzie). Warto też dodać, że tutaj udział akcentów witbierowych był najbardziej wyczuwalny.


8.0/10

Komentarze