Louis Malle: "Błędny ognik"
Depresyjny film o depresji, zagubieniu egzystencjalnym, osamotnieniu wśród ludzi, nieradzeniu sobie z dorosłym życiem i relacjami. Film o człowieku nadwrażliwym, nienadającym się do świata, do którego trafił, praktycznie skazanego na nieszczęście. Bolesny, emocjonalnie dojrzały i autentyczny. I ładny - eleganckie, nierzadko symbolistyczne zdjęcia, prowadzenie obrazu z namaszczeniem, montaż pełen wyczucia, krucha muzyka Satiego wplatana tylko raz na jakiś czas; wszystko to daje subtelny obraz pełen delikatnej atmosfery. Jest natomiast trochę za mało konkretny i rozłazi się z czasem - gdzieś tak po pół godziny każda kolejna minuta robi coraz mniejsze wrażenie, bo nie wnosi nic specjalnie nowego. Jego eteryczność i delikatność są jednocześnie jego wielkimi zaletami, jak i pewnymi przeszkodami. Ma pewne zadatki na wielkie kino, ale na zadatkach się kończy; wciąż warty uwagi obraz.
6.5/10
Komentarze
Prześlij komentarz