Jean-Étienne Liotard: "Dziewczyna z czekoladą"

pastel na pergaminie / 1744 / Gemäldegalerie Alte Meister, Drezno

Chromatyka jest nieomal wszystkim w najsłynniejszym dziele Liotarda, jednym z bardziej prominentnych przykładów rokokowego pastelu. Rozkoszna jest ta gra skrajnie delikatnych zmian odcieni bieli i beżu na ścianie, podłodze, butach, filiżance, ubraniu i skórze bohaterki dzieła, złamana stonowanymi wstawkami szarości, brązu i różu (nie tylko na czepku, ale też co bardzo ważne policzkach kobiety). Połączenie subtelne, ciche, ale bardzo dalekie od nudy, po niedługim czasie przyglądania się obrazowi bliskie hipnotycznemu przyciąganiu. Żadna transcendencja artystyczna, ale czysta przyjemność. Przejrzysta, sztuczna w absolutnie nie pejoratywnym znaczeniu, orientalizująca, płaska kompozycja sama w sobie nie jest może fascynująca, ale bez wątpienia bardzo gustowna i w swojej nienachalności pozwala skupić się odbiorcy na grze kolorów. No, może jeden zabieg jest doprawdy bliski świetności - połączenie szarego i brązowego elementu stroju służki w kształt zmierzający w kierunku komety lub gwiazdy betlejemskiej.



7.0/10

Komentarze