Jacques Tourneur: "Człowiek z przeszłością"

1947

Noir klasyczne, noir eleganckie, noir dopracowane... noir, które jednak nie rzuciło mnie na kolana. Jest intryga na poziomie, zmuszająca do wysiłku przy nadążaniu, są pełnowymiarowe postacie, jest wręcz sztandarowy klimat gatunku - mnóstwo mroku, nocy, subtelnej przestępczości, tajemnicy; poza tym świetne aktorstwo Mitchuma, dobre Douglasa, solidne Jane Greer; bardzo wysmakowane kadry i klimatyczna gra światłocieniem; inteligentne dialogi. A jednak nie ma tego czegoś, by nazwać "Człowieka z przeszłością" wielkim albo nawet dużym kinem. Nie byłem w stanie za bardzo wciągnąć się w historię. Nie ma tu żadnych słabych punktów, ale nie ma żadnego mocarnego, po prostu. Tak to już często bywa w tym gatunku.

6.5/10