Greene King: Old Speckled Hen

Extra Special Bitter / 5,2% / recenzja z 25.10.2013

I jeszcze jeden extra special bitter. Po jednoznacznie pozytywnych odczuciach wynikłych z degustacji Old Crafty Hena niemal na początku tej ery bloga, obiecałem sobie "prędzej czy później" zaznajomić się z pozostałymi piwami z serii Old Henów. Okazało się, że raczej później niż prędzej, bo minęło już przeszło pół roku, ale powracam. Nawiasem mówiąc - jak prowadzenie tego bloga pięknie daje odczuć upływ czasu.

Opakowanie
Crafty Hena zapamiętałem z jednego z najpiękniejszych, jeśli nie najpiękniejszego opakowania, jakie tu widziałem. Niestety Speckled ma inny, teoretycznie bardzo podobny, ale jednak ostatecznie mniej korzystny wygląd. Przy tym i tak zdecydowanie udany, ale szkoda, że nie aż tak.
8,5/10 

Barwa
Bardzo ładny, klarowny bursztyn, trochę ulatującego gazu - angielska klasyka.
4,5/5

Piana
Tworzy się niezbyt obficie, raczej niska i szybko opada do cienkiej warstwy, a potem do nędznego pierścienia, jednak początkowo dość ładna, gęsta. 
2,5/5

Zapach
Wspaniały, typowy dla stylu - połączenie bardzo szlachetnej słodowości ze sporą dawką chmielu, wyzwalającego aromaty owocowe z pomarańczą na pierwszym planie. 
8,5/10

Smak
Nieco bardziej puste, ale i tak bardzo smaczne, chmielowe, z przyjemną, delikatną goryczką i głęboko schowanymi nutami karmelu; jak na tak niewielką zawartość alkoholu mógłby być tenże mniej wyczuwalny. 
8/10

Tekstura
Bez zarzutu.
5/5

To zdecydowanie bardzo dobre piwo, ale nie aż tak godne zapamiętania jak old ale z tej serii ani tak jak kilka innych bitterów tu opisywanych. Trochę mało się wyróżnia na coraz szerszym tle, jakie tu sobie tworzę.


7.0/10

Komentarze