Dietrich Buxtehude: Wariacje na arii "La Capricciosa"
Najsłynniejszy zestaw klawesynowych wariacji Buxtehude'a i bardzo możliwe, że najlepszy, bo różni się wyraźnie od innych, które słyszałem. Kompozytor jakby chciał tu przemycić więcej substancji i użyć spektakularnych, ekwilibrystycznych popisów technicznych dla wzniesienia się choć trochę w stronę czystej idei piękna, a nie dla popisów samych w sobie. Wciąż nie jest to najgłębsza i najbardziej refleksyjna muzyka wszech czasów, ale temat, choć pozbawiony poważniejszych minorowych emocji i głównie emanujący intensywną radością, nie jest już tak odporny na głębię jak chociażby "More Palatino", a i Buxtehude używa go czasem w spokojniejszy sposób, przeplata czystą, pospieszną ekwilibrystykę z fragmentami intymniejszymi, przez co i te pierwsze robią większe wrażenie. A poszukiwacze wirtuozerii nie będą zawiedzeni ani trochę, pełno tu momentów niemal ekstatycznie wirtuozerskich, całość obfituje w bardzo różnorodne przetworzenia harmoniczne, melodyczne, rytmiczne i ornamentacyjne na na wskroś barokową modłę. Znakomicie też korzysta z brzmieniowego potencjału klawesynu.
7.5/10
Komentarze
Prześlij komentarz