Christopher Nolan: "Mroczny rycerz"

Znalezione obrazy dla zapytania dark knight2008

Christopher Nolan chyba lubi wznosić na zaskakująco wysokie poziomy rzeczy poślednie. W "Memento" zrobił to z kinem czysto rozrywkowym w ogóle, osiem lat później - z czystym kinem akcji i zarazem filmami o superbohaterach. Jak na te dwa gatunki "Mroczny rycerz" jest niewiarygodnie dobry, aczkolwiek tak w ogóle to już po prostu film niezły z plusem, nie mający startu do wspomnianego "Memento". Bardzo przyjemny twór - mimo sporej długości ogląda się to szybko, przede wszystkim dzięki dość błyskotliwemu scenariuszowi, za którym bardzo chce się podążać, nawet jeśli momentami traci szacunek do prawdopodobieństwa aż do granic groteski. Drugą sprawą jest reżyseria Nolana - co prawda człowiek ten jest pozbawiony wizji artystycznej w pełnym rozumieniu tego słowa, ale w paru miejscach równoległe prowadzenie wątku w kilku miejscach naraz w modelu "ujęcie za ujęcie" świetnie podkręca płynność akcji. Trzecia sprawa to rzeczywiście bardzo udana kreacja Heatha Ledgera (oczywiście głosy o najlepszym aktorstwie w dziejach kina można jedynie zbyć uśmiechem politowania). Naprzeciwko tych plusów stoją dwa główne minusy - jeden "bierny", to znaczy wspomniany brak wizji artystycznej, a drugi "aktywny", mianowicie efekciarstwo. Co prawda w porównaniu do typowych filmów akcji mocno powściągnięte, ale i tak spore, i mowa raczej nie o niesamowitych scenach akcji, a o rzeczach w stylu straszliwego więźnia wyrzucającego detonator w przypływie dobra, jakich tu niestety sporo. Śmierdzi to mocno.

Nie jest to wyrafinowane kino, ale bardzo możliwe, że najlepszy czysty film akcji, jaki powstał.


6.5/10

Komentarze