Domäne Wachau: Blauer Zweigelt Terrassen 2012

2012 / Austria / Wachau / 100% Zweigelt / 13,5% alk.

Po sporej przerwie - lato nieszczególnie sprzyja winu, które odkładałem aż do dziś na rzecz piwa - powracam, by odwiedzić nowy kraj na mojej winnej mapie, Austrię. Winiarstwo i wino w tym kraju jest bardzo popularne, choć już austriackie wino nie jest tak popularne na świecie. Trafiłem na jedną z największych winnic Austrii, Domäne Wachau, położoną w niebywale malowniczym miejscu, nad brzegiem Dunaju niedaleko Wiednia (polecam zdjęcia ze strony internetowej). Rozciąga się na 440 hektarach i jak łatwo się domyślić produkuje bardzo wiele różnych win. Przypadło mi w udziale czerwone wino, powstałe w całości z austriackiego szczepu zweigelt, czasem zwanego też właśnie blauer zweigelt.

Przepiękna, głęboko rubinowa barwa, bardzo dostojna. Zapach bardzo słodki, bardzo owocowy, jakby sok wyciśnięty świeżo z malin i wiśni (bardzo dużo wiśni), porzeczek, nawet truskawek, okraszony dość szlachetnymi nutami alkoholowymi, cukrowym, w tle akcent pieprzny; bardzo przyjemny, nietypowy i złożony zapach, naprawdę mały majstersztyk, ciepły i rześki zarazem, trochę tylko traci z czasem na intensywności. W smaku również na czele wiśnie i maliny, wzmacnia się nuta pieprzowa, dochodzi orzeźwiająca kwaśność (taka niemal cytrynowa kwaśność właśnie, a nie typowa, winna cierpkość) - tu już daleko do rewelacji z zapachu, jest troszkę płytko, ale nieźle, bardzo lekko - przyjemne wino.

Udane wino, a jak na tę cenę, to nawet bardzo udane. Zapachu nie musiałby się wstydzić nawet trunek z dużo wyższej półki, smak jest już bardziej adekwatny do ceny, acz też trzyma poziom. Lekkie, ale nie cienkie i jednocześnie przyjemne.


7.0/10

Komentarze