Tsingtao

International Pale Lager / 4,7% / recenzja z 21.04.2013

Przede mną sztandarowy produkt największego browaru w Chinach. Brzmi ważnie, zapowiada się nudno.

Opakowanie  
W miarę niezłe - butelka ma grawerunek, etykieta jest estetyczna (choć delikatnie mówiąc nienadzwyczajna), a kapsel dedykowany.
6,5/10

Barwa
Ekstremalnie jasna, bardzo płytka, nijaka.
1/5

Piana
Biała, dość udana z początku, ale szybko opada. 
2,5/5

Zapach
Bardzo słaby, kompletnie bez wyrazu, trochę sztuczny. 
1/10

Smak
W smaku gorzej niż typowy, bezpłciowy koncerniak - ma jeszcze mniej głębi i czuć bardzo mocno fabryczną sztuczność; zero goryczki, za to lekka kwaśność; wyraźne wykorzystanie ryżu. 
0,5/10

Tekstura
Od początku znacznie za małe wysycenie; oczywiście spora wodnistość.
1/5


Wynik mówi sam za siebie. Nawet degustowany niedawno Miller w sklepie z samymi Tsingtao byłby prawdziwym rarytasem. Nie wiem, czy to najgorsze piwo, jakie piłem - wiem tylko, że jedynym "konkurentem" w tej kategorii jest Tatra. Co za wstyd dla ChRL.


2.0/10

Komentarze