Stonewood: Barrel Aged Strong Sour Ale
Ostatnia z moich zdobyczy z Drezna, które odwiedziłem w maju. Spodziewałem się po nim wiele, choć po przejrzeniu RB - trochę mniej. Piwo było bardzo drogie i jest pozycjonowane na chef d'oeuvre saksońskiego browaru Stonewood. Na RB z kolei rzeczywiście jest oceniane jako najlepsze piwo tego podmiotu, ale cały Stonewood jest średnio notowany. Jest to niesprecyzowane kwaśne ale z brettami o bardzo wysokim woltażu, leżakowane w dębowych beczkach.
Opakowanie
Duża butelka z szampańskim korkiem zawsze w modzie, natomiast etykieta już za tą elegancją do końca nie nadąża. Wciąż ładne i przykuwające wzrok.
7/10
Barwa
Bursztynowe, bardzo mocno zmętnione, ładne.
4/5
Piana
Obfita, dość gęsta i trwała.
3/5
Zapach
Delikatny jak na takiego mocarza, ale przyjemny; owocowe estry, karmel, trochę dębowej beczki, wanilii i wyraźnie wyczuwalna kwaskowość, leciutka stajnia i winność. Stonowany, z siodła nie zrzuca.
6,5/10
Smak
Bardzo kwaśne; długa, radykalna kwaśność podbudowana nieco karmelowym słodem, są ślady brettów i również niemała cierpkość i suchość. Beczka powraca dopiero na dalekim finiszu i w małych ilościach. Dobre jest, ale zastanawiam się, gdzie się podziała pełnia i intensywność smaku - jest nieprzyzwoicie niska jak na tak mocne piwo, a jednocześnie ciężar jest odczuwalny (chociaż nuty czysto alkoholowe są schowane). No, kwas jedynie jest intensywny, ale gdzie ta słodowość przepadła? Mimo wszystko bardzo dobre i ciekawe, rośnie z każdym łykiem.
7/10
Tekstura
Za dużo gazu, ale jeszcze w porządku.
2,5/5
Potworna strata kasy. Piwo jest dobre i dość oryginalne, natomiast warte byłoby może sześciu złotych, a nie jakichś sześćdziesięciu... Jeszcze jeden dowód na to, że na niemieckie browary spoza Bawarii trzeba BARDZO uważać i lepiej nigdy nie brać z nich nic w ciemno przed sprawdzeniem opinii. Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że dużo łatwiej trafić w ten sposób na piwo niewarte swojej ceny, a często i w ogóle spróbowania, niż na godny uwagi trunek.
6.0/10
Komentarze
Prześlij komentarz