Früh Kölsch

Kölsch / 4,8% / recenzja z 26.06.2013

Po małym rozczarowaniu Gildenem biorę się za znacznie popularniejszego kölscha i liczę, że będzie przynajmniej ciekawie.

Opakowanie
Umiarkowanie ładna etykieta, ale wyglądająca bardzo porządnie i elegancko, do tego dedykowany kapsel. 
7/10

Barwa
Bardzo jasny, wręcz białawy kolor; wbrew pozorom całkiem korzystny, do tego trochę ulatującego gazu. 
4/5

Piana
Niska, biała; makabrycznie nietrwała, kiepska.
2/5

Zapach
Słodowo-szampanowy, całkiem ciekawy i intensywny, ale nie obezwładniający. 
7,5/10

Smak
Nie aż tak delikatne, kwaskowate, w dalszym ciągu mocne skojarzenia z cydrem i szampanem; całkiem solidna goryczka, dość smaczne, orzeźwiające. 
6,5/10


Tekstura
Mocno pijalne, ale wysycenie zdecydowanie za niskie.
4/5

Zdecydowanie lepszy kölsch od poprzedniego: ma swój nielagerowy charakter, który nawet intryguje i sprawia, że piwo jest naprawdę godne przynajmniej jednorazowej degustacji. Niestety to ciągle nic wybitnego.


6.5/10

Komentarze