Dugges & Wiper and True: The Twin Pines

Imperial IPA / 8,8% / recenzja z 28.08.2017

Jakoś długo omijałem bardzo popularny ostatnio szwedzki browar Dugges - dorwał mnie za pomocą prezentu urodzinowego. A miejsce jak na europejski craft jest nieprzeciętnie wiekowe, bo założone w 2005 roku. Piwo jest imperialnym IPA uwarzonym we współpracy z angielskimi rzemieślnikami z Bristolu, zwanych jako Wiper and True, ma stanowić mocniejszą wersję jednego z piw właśnie tego angielskiego browaru i być bardzo mocno nastawione na nuty żywiczne.

Opakowanie
Trochę bezpłciowe - gdyby nie nazwa, kojarząca się z jedynym serialem, którego oglądanie nie jest stratą czasu, to nie zwróciłbym na nie uwagi w sklepie (gdybym to ja je kupował). Ale też nie ma w nim brzydoty, jest w porządku.
6/10

Barwa
Piękny, lekko zmętniony bursztyn.
4,5/5

Piana
Prawie idealna.
4,5/5

Zapach
Rzeczywiście totalnie żywiczny i iglakowy, w przepięknym wydaniu, taka żywica o lekkiej nucie pomarańczy. Nie pamiętam, kiedy ostatnio spotkałem się z tak pięknie żywicznym obliczem chmielu.
8,5/10

Smak
Bardzo podobne odczucie jak w zapachu. Niesamowicie sosnowe, żywiczne, iglaste, z nutami pomarańczy. Przypomina mi to autentyczną żywicę, którą wąchałem niecałe dwa miesiące temu w Yosemite National Park w Kalifornii, też przewijała się ta pomarańczowość. Ponadto mamy tu bardzo dobre proporcje pomiędzy słodyczą a goryczką. Znakomite piwo.
9/10

Tekstura
Idealna.
5/5

Nie spodziewałem się takiej rewelacji, na RB wcale to piwo nie ma fantastycznej oceny. Tymczasem okazuje się po pierwsze jednym z najpiękniej, o ile nie najpiękniej żywicznych ukierunkowań chmielu, z jakimi się spotkałem, a po drugie jeszcze ma świetną bazę słodową.


8.5/10

Komentarze