David Lynch: "Twin Peaks: Ogniu krocz ze mną"

Znalezione obrazy dla zapytania twin peaks fire walk with me1992

No nie jest to jeden z najlepszych filmów Lyncha, ale ciężko się dziwić - to bardziej aneks do serialu niż samodzielny film, nawet nie stara się jakoś bardzo być samodzielny, strasznie dużo rzeczy bez obejrzenia serialu jest tutaj zupełnie do niczego. Nie dorównuje też najlepszym odcinkom Twin Peaks - to również jest zrozumiałe, bo tam Lynch miał bardzo dużo czasu na snucie klimatu, a tutaj niestety klimat jest ograniczony przez konieczność gonienia z fabułą. Mimo wszystko jako to, czym jest, jest to twór udany i warto go obejrzeć, jeśli już się obejrzało serial. Zachowuje cząstkę klimatu Twin Peaks, a nawet cząstka tej fantastycznej psychodelicznej atmosfery to wiele. Parę scen jest też bardzo ciekawych kinematograficznie, zwłaszcza scena kulminacyjna i parę fragmentów surrealistycznych. Być może, że nie wzbudza przesadnych emocji również dlatego, że początki serialu je mu skradły.


6.5/10

Komentarze

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oglądałem; nie oceniam seriali, więc nie wystawiłem żadnej oceny, ale bardzo mi się podobał. Lynch ambitnie podszedł do tematu, bez odcinania kuponów, ze świeżą wizją. W gruncie rzeczy było to lepsze niż drugi sezon TP, który bywa trudny do przełknięcia od pewnego momentu.

      Usuń

Prześlij komentarz