Bryan Singer: "Podejrzani"
Bardzo smaczny kryminał z całkiem oryginalną i momentami przyjemnie zawiłą intrygą, dającymi się lubić postaciami i naprawdę świetną rolą Kevina Spacey'ego. Gdyby rdzeń scenariusza doczekał się lepszej realizacji od strony reżyserkiej, film mógłby być nawet kryminałem wyśmienitym. Nie żeby było źle, ale jest tylko nieźle - można by zrobić dużo więcej na polu budowania atmosfery, z aktorów można by wycisnąć bardziej charyzmatyczną grę (zwłaszcza ze wszystkich policjantów i agentów), a scenariusz dopieścić, przemyśleć układ scen, zrobić coś ciekawszego z kamerą, oświetleniem. Ale wykonanie i tak jest dobre (dobre z plusem w postaci Spacey'ego), a pomysł co najmniej bardzo dobry i efekt to niezwykle przyjemnie spędzone sto minut.
7.0/10
Komentarze
Prześlij komentarz