Moderna: Johanniter 2018
Po trzech winach spod Sandomierza czas dać szansę innemu winiarskiemu regionowi Polski, a dokładniej mojemu regionowi, czyli Dolnemu Śląskowi. Wino z mało popularnego i młodego szczepu Johanniter o niemieckim pochodzeniu, stworzone przez winnicę Moderna, założoną w 2015 roku w okolicach Trzebnicy.
Bardzo jasne, chociaż są jaśniejsze: coś między typowym rieslingiem i typowym chardonnay. Zdecydowany, dość bogaty aromat, jednocześnie dość elegancki i czysty, analogicznie do barwy taki powściągnięty riesling: białe winogrona, jabłka o średnim stopniu dojrzałości, gruszki, a do tego bardzo fajne wstawki kwiatowe i nawet mineralne. Smak wprawdzie nie nadąża za obietnicą zapachu: wszystko jest trochę prostsze, nie aż tak wysublimowane, ale wciąż bardzo przyjemne, nieproste i o wysokim stopniu intensywności. Bardzo dobre białe wino, takie wręcz typowe bardzo dobre białe wino.
Tak, polskie białe wina to zdecydowanie coś, w co warto iść. Riesling z Winnicy Sandomierskiej zaimponował zdecydowanie bardziej, ale chyba nie bez powodu to Rieslingi są znane na cały świat, a Johannitery niszowe. Na pewno wrócę do Moderny.
7.5/10
Komentarze
Prześlij komentarz