Powerscourt Distillery: Fercullen Premium Blend

irlandzka blended whiskey / 40%

Druga szansa dla destylarni z posiadłości Powerscourt. Pierwsza była niewykorzystana - to była niezła whiskey single grain, ale niewarta zapamiętania niezależnie od ceny, a jeśli cenę uwzględniać, to skandalicznie przeciętna. Tym razem whiskey trochę tańsza i będąca blendem słodowego i zbożowego destylatu.

Jasnozłota. Przyjemny, słodziutki aromat z wyraźnymi akcentami miodowymi, waniliowymi i owocowymi. Jest w nim też coś takiego nie do końca pożądanego, ciężko mi to nazwać; ogólnie jednak pozytywnie. W ustach bardzo fajna natychmiastowa fala słodyczy spod znaku migdałów, wanilii i słodkich owoców. Dość łagodna po przełknięciu, idzie mocno w stronę pieprzu białego i drewna, po czym stopniowo wycisza na słodki sposób. Prosta, ale fajna.

I fajna, ale prosta. Na pewno lepsza niż single grain, ale ciągle za te pieniążki (44 euro za dużą butelkę) to pomyłeczka. Poziom trochę mniejszy niż dobrej whiskey powszedniego użytku pokroju Jima Beama czy czarnego JW, a cena jak za bardzo fajnego single malta.

6.5/10