Trzech Kumpli: Native American
Po niedawnym zachwycie Tohungą z Trzech Kumpli do następnej ipki w ich wydaniu podchodzę z jeszcze większą ekscytacją, niż bym podchodził. Tym razem po prostu American IPA - tak jak się pisało w crafcie kiedyś, bez przedrostków West Coast / East Coast / New England / Hazy / DDH i tak dalej. W praktyce? Chyba coś spomiędzy East Coast i West Coast, w każdym razie opis świadczy o typowej, krzepkiej, goryczkowej ipie nie bez udziału karmelowego słodu, jakie często spotykaliśmy w pierwszej fali rewolucji i za którymi mocno tęsknię.
Wehikuł czasu - to piwo mi uświadamia, jak zupełnie inaczej robi się IPY dzisiaj niż parę lat temu. American Native to typowa "karmelowa" i gorzka IPA, od której odwróciło się mnóstwo beer geeków, a którą ja ciągle kocham. Ta tutaj może nie jest jakimś arcydziełem stylu, ale jest bez zarzutu. Kolejny plus dla Trzech Kumpli.
7.5/10
Komentarze
Prześlij komentarz