Judith Weir: "Distance and Enchantment"
Przyjemny, krótki kawałek muzyki i całkiem interesujący jak na tak "konserwatywnego" kompozytora, za jakiego uchodzi Judith Weir. Nałożenie na siebie dwóch ludowych piosenek z Wysp Brytyjskich, samych w sobie ładnych i pogodnych w niebanalny sposób, reprezentowanych przez fortepian i smyczki, stworzyło wartą doświadczenia grę z percepcją, a w najlepszym fragmencie intensywną fakturę, która może by naprawdę mnie wessała, gdyby potrwała trochę dłużej. Faktycznie nie jest to przesadnie odważna, głęboka ani znacząca muzyka, ale jest jakościowa i pasuje do wiosennego poranka.
6.5/10
Komentarze
Prześlij komentarz