Pago de Los Capellanes: Crianza 2016

2016 / Hiszpania / Ribera del Duero / Burgos / 100% Tempranillo / 13,5%

Ribera del Duero to stosunkowo młoda, bo odkryta przez świat dopiero w latach 80. ubiegłego wieku, apelacja winiarska w Kastylii-Leon, kawałek na północ od Madrytu. Mimo krótkiego stażu w świadomości miłośnika wina jest obecnie uważana za krajowy top, śmiało podgryzający najsłynniejszy (i pobliski) hiszpański region winiarski, La Rioję. Chłodniejszy klimat sprawia, że spora część upraw jest co roku tracona, przez co wina stąd jest dość mało i jest bardzo pożądane przez koneserów. Króluje tu niepodzielnie Tempranillo, narodowy szczep hiszpański, i właśnie taką butelkę mam przed sobą.

Ciemnoczerwone, ale pod mocnym światłem widać rubinowe odbłyski. Zapach jest przede wszystkim nieziemsko intensywny, wydobywa się z kieliszka i rozprzestrzenia w pomieszczeniu; dominują w nim czerwone i ciemne owoce: wiśnie, jeżyny, maliny, porzeczki, a najbardziej chyba śliwki, nie są jednak bardzo bezpośrednio owocowe. Nie tyle występują na tle, co wzbogacane są nutami słodkawego dębu i skóry. Smak jest kontynuacją zapachu, następuje po nim płynnie, nie zaskakuje, tylko rozwija zastane idee: łyk tego wina to niezwykła podróż od początkowo bardzo owocowego charakteru - krwistego, intensywnego, świeżego, bardzo ekspansywnego, podpartego sporą kwaśnością - do wytrawnego i bardziej spokojnego finiszu, gdzie więcej jest skóry, drewna i słodkiego tytoniu. Od początku, czyli od powąchania, aż po daleki finisz, wino to się często zmienia - zmienia się też wraz z ogrzewaniem, kiedy generalnie redukuje się nieco owocowość - przy czym zachowuje swoistą płynność, konsekwencję i spójność, jest po prostu harmonijne, mimo że bardzo intensywne i raczej niespokojne.

Kolejne piękne hiszpańskie wino, choć zajmuje u mnie miejsce za katalońskim i Rioją. Może to trochę za wczesne porównania, skoro piłem po jednym z obu apelacji, ale rzeczywiście przypomina mi Rioję, tylko wydaje się nieco bardziej zadziorne, kwaśniejsze i intensywne, a za to mniej kompleksowe.

8.5/10