Ferghettina: Curtefranca Bianco 2018

2018 / Włochy / Lombardia / Franciacorta / 80% Chardonnay, 20% Pinot Blanc / 13% alk.

Winnica Ferghettina oprócz swoich flagowych win musujących produkuje też w niemałych ilościach wina bez gazu, w założeniu proste ale dopracowane wina stołowe na każdą okazję - jedno białe i jedno czerwone. Białe powstaje tak jak większość win musujących w Ferghettinie z Chardonnay i w mniejszej części z Pinot Blanc; leżakuje przez pół roku w tankach ze stali nierdzewnej. Nie spodziewam się i praktycznie nie dostanę żadnego arcydzieła, ale liczę na klasowe białe wino powszednie.


Urzeka mnie już od eleganckiej i minimalistycznej etykiety. Jest klarowne i lekko żółte. Zapach jest zupełnie zaskakująco złożony i interesujący: poza standardowymi zielonymi jabłkami i gruszkami rządzi nim bardzo intensywna, słodka kwiatowość i nuty nieco mniej oczywistych owoców na czele z liczi. Gdyby był nieco bardziej intensywny, byłby fantastyczny. Po tym przemiłym zaskoczeniu w smaku dostaję już coś bliższego tego, czego się spodziewałem - w miarę proste, mocno owocowe, lekkie i przyjemne białe wino z dużą rolą jabłek, ziemistości, mineralności i kwaskowatości. Słowo-klucz: w miarę, bo wcale nie jest byle banalnym winem stołowym, ma trochę ciekawych niuansów i nie idzie na łatwiznę, ta mineralność i ziemistość nie czynią z niego wina skrajnie przystępnego. Rześkie, wyraziste i niezwykle pijalne. 



Nie licząc zaskakującego zapachu, dokładnie tak sobie to wino wyobrażałem i jestem bardzo usatysfakcjonowany. Piłem wiele lepszych, ale bardzo możliwe, że w podobnej lub niższej cenie - żadnego.


7.5/10

Komentarze