Filippo Palizzi: "Za murem"

olej na płótnie / 1865 / kolekcja prywatna

To proste i niezobowiązujące płótno nie wzbudzi we mnie głębszego zainteresowania Filippo Palizzim, Włocha kręcącego się w pobliżu Barbizończyków, tak samo jak zresztą wszystkie inne jego płótna. Jest wszak całkiem przyjemne i przyjemnie czuć na nim lato w jego pełni. Paleta właściwie wyłącznie pogodnych i ocieplonych kolorów, bezchmurne niebo, wyczuwalna suchość chropowatego kamiennego muru i oślepiająca jasność tyłu postaci, skontrastowana z jej zacienionym przodem, podkreślają siłę prażącego słońca, które jest chyba największym bohaterem obrazu, mimo że na płótnie się nie znajduje. Do letniej atmosfery dokłada się sam charakter sceny: niezobowiązująco ciekawski i nieśmiały ruch kobiety, a także technika malarza, mimo realizmu dość swobodna, z uwidocznionymi maźnięciami pędzla, dzięki którym przedstawiona materia lekko drga, jakby pod wpływem gorąca. Obrazek trochę do zapomnienia, ale dobrze namalowany i zupełnie przyjemny.



6.0/10

Komentarze