Francja, akt I: część II. Dzikość w czasach elegancji
Mimo wszystko więcej Bretanię od Irlandii dzieli niż z nią łączy - przede wszystkim chyba to, że nie przyroda robi tu największe wrażenie. Jest ona przy tym przepiękna, głównie oczywiście na wybrzeżu - dzika, dramatyczna, bogata w klify i piaszczyste plaże, ale jest to właśnie dramatyzm we francuskim wydaniu, a więc nie tak głęboki jak choćby na Irlandii - zmiękczony, przypudrowany, pogodny. Swój szczyt osiąga na półwyspie Presqu'île de Crozon, a zwłaszcza na cyplu Pointe de Pen Hir.
To jednak nieprawdopodobnie klimatyczne, nieco mroczne, gotyckie swoim klimatem miasteczka i małe miasta są esencją Bretanii. Dinan urzeka rozrzuceniem na skrajnych poziomach, co dostarcza niekiedy spektakularnych widoków (fascynujący jest tam też romańsko-gotycki kościół). Najsłynniejsze Saint-Malo to jedne z najbardziej spektakularnych murów miejskich na świecie - otaczają starówkę będącą niemalże wyspą i można przejść po nich naokoło, mając po jednej stronie morze z widowiskowo rozrzuconymi skałami i wysepkami, a z drugiej mroczną starówkę o wysokiej granitowej zabudowie. Niepozorne, zbudowane z pokrytego mchem wapienia Locronan przenosi na Irlandię najbardziej bezpośrednio. Większe, już nie tak magiczne Quimper z pokaźną katedrą też zasługuje na odwiedziny. Oddałbym je jednak chyba wszystkie za malutkie, nie tak bardzo znane, ale nieskończenie cudowne Rochefort-en-Terre - jedno z najbardziej klimatycznych, przyjemnie mrocznych, nawiedzonych i przenoszących w czasie miejsc na całym świecie. Z emocjonalnego punktu widzenia chyba nic na całej trasie nie przemówiło do mnie silniej.
Na osobną wzmiankę zasługują megalityczne kamienne szeregi z Carnac - jeden z najważniejszych zabytków tego typu na świecie, miejsce doprawdy magiczne i fascynujące, które nawet na Irlandii byłoby w swojej kategorii w najściślejszej czołówce.
Chronologia zdjęć: Dinan, Pointe de Grouin, Saint-Malo, Cap Fréhel, Côte de Granit Rose, Presqu'île de Crozon, Locronan, Pointe du Raz, Quimper, Carnac, Rochefort-en-Terre.
Sceny z filmów i baśni.
OdpowiedzUsuń